Jedno jest pewne: Jeść trzeba!
Tylko dlaczego gdy jem, to przybieram na wadze? Dlaczego tak bardzo muszę uważać na to co jem, ile jem, kiedy jem? A gdy w desperacji sięgam do „diety cud” to efekt tego nie do końca zadowala, bo przede wszystkim jest krótkotrwały.
Dlaczego muszę wyglądać tak, a nie mogę wyglądać jak koleżanka, czy sąsiad?
Dlaczego ktoś może jeść wszystko do woli, opychać się słodyczami, a i tak będzie chudy jak patyk, a ja, mimo że mocno ograniczam jedzenie, unikam słodyczy, to waga ani drgnie? A jeśli drgnie to najczęściej idzie w górę. To niesprawiedliwe!
Miewasz takie myśli?
Zycie każdego człowieka jest bogate w doświadczenia. Z doświadczeń tych tworzą się podświadome programy. To my sami jesteśmy za nie odpowiedzialni.
Nie winni, ale odpowiedzialni! Bo w końcu to nikt inny, lecz my sami pozwoliliśmy i pozwalamy realizować się tym programom.
Jeśli w twojej rodzinie większość ma problem z nadwagą, to nic dziwnego, że dotknęło to także ciebie. W ten prosty i oczywisty sposób i tobie przekazane zostały te same wzorce. Bo nie tyle obciążenia genetyczne, co obciążenia mentalne są tutaj kluczowe.
Zajrzyj w głąb siebie, odszukaj sytuację inicjującą problem. Sytuację, która po raz pierwszy pojawiła się w twoim życiu wywołując ten właśnie niepożądany efekt. Popracuj z podświadomością, a przestaniesz walczyć z nadwagą. Żadna „dieta cud” nie jest w stanie zmienić Twoich nawyków, jak praca z podświadomością w hipnozie. Szkoda czasu, szkoda życia, działaj skutecznie! Zacznij uwielbiać swoje odbicie w lustrze, pokochaj swoje ciało, poczuj się kimś wyjątkowym! Zamiast zazdrościć innym, niech inni zazdroszczą tobie!